niedziela, 1 stycznia 2017

Patynowanie nowych butów

Jedną z moich ulubionych prac jest renowacja obuwia nowego, starego, mniej czy bardziej zniszczonego, zapomnianego już gdzieś bądź dopiero kupionego.
Na wstępie przedstawię zmianę nie tylko wyglądu butów nowych ale równocześnie i to jest równie ważne a patrząc z punktu widzenia użytkowości ważniejsze nawet - zmianę odporności warstwy wierzchniej na warunki atmosferyczne.
Przedstawione poniżej buty w momencie jak do mnie trafiły były butami nowymi kupionymi w jednym z salonów sprzedającym znaną włoską markę. Wykonane one były z otwartej skóry czyli nielicowanej, o małej odporności na wodę czy zabrudzenia. Nawet przy odpowiedniej konserwacji skóry takie w dość szybkim czasie ulegają zabrudzeniom penetrującym wgłąb skóry co uniemożliwia w praktyce ich dokładne wyczyszczenie. Zabezpieczenie przed wodą też nie jest proste. Należy w sposób umiejętny i ciągły używać odpowiednich jakościowo protektorów. Choć w rzeczywistości i tak będą stopniowo zmieniać swój odcień i wygląd.
Po wyczyszczeniu ( pomimo, iż to nowe buty ) środkiem w piance do skór zamszowych ( choć mogą być użyte również inne , jednym z najlepszych moim zdaniem jest środek smarki saphir ) Użyłem środka czyszcząco-odtłuszczającego włoskiej marki girba.
Po tym zabiegu przeszedłem bezpośrednio do patynowania nie wykonując żadnych szlifów. Przy patynowaniu wszelkie miejsca przetarte na skórze zmieniają swój odcień i z reguły ciemnieją.
Do patynowania używam barwników dwóch marek, jednej francuskiej drugiej włoskiej. W zależności od rodzaju skóry, zamierzonego efektu wybieram jedną z nich. Pewna odmiana włoskich patyn służy też do malowania plastików. Malując gąbką ( co jest dość skomplikowane ze względu na rozpuszczalniki w farbach ) można uzyskać na skórze ładny efekt aniliny. Niektórzy malują pędzlem, inni natryskiem. Ja stosuję wszelakie techniki.
Tu wpierw malowałem jasnozielonym kolorem, następnie oliwkowym, po tym jeszcze delikatnym mahoniem.
Uzyskuje się w ten sposób matowe dość surowe wykończenie na butach. Następnie położenie lakieru z połyskiem gąbką lub natryskiem zmienia całkowicie wygląd, daje głębię kolorów i piękny lśniący wygląd.
Farby do patyn nie służą do zamalowania jednolitym kolorem skóry, one dają efekty cieniowania,antykowania, przenikania się kolorów.
Na koniec zawsze buty konserwuje głównie na środkach saphir . Wpierw kremami, potem woskami dającymi przy umiejętnej aplikacji efekt wręcz lustrzany i bardzo dużą odporność na wodę.
Czasem zamiast wosków używam jeszcze delikatnych kremów z woskami carnauba, olejkami jojoba, i fluorem zabezpieczającym przed wilgocią i wodą.
Zamknięcie lakierem oraz odpowiednia konserwacja da nam odporność na warunki atmosferyczne. Umiejętne wykonanie oraz jakość środków zapobiega jakimkolwiek pęknięcią powłok czy ich ścieraniu.
Oto efekt na opisanej parze.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz